Gdzie mozna zarobic ??? Gdzie mozna dodatkowo zarobic kase? Jestem w 1 akcie. Na razie to zarabiam na mocowaniu sie na reke, 60 orenow za walke. Mozna gdzies indziej wiecej zarobic? Znacie jakies sposoby? phinix-mike said: Gdzie mozna dodatkowo zarobic kase? Jestem w 1 akcie. Na razie to zarabiam na mocowaniu sie na reke, 60 orenow za walke. Mozna gdzies indziej wiecej zarobic? Znacie jakies sposoby? A ile chcesz zarobić i na co? ;P Oczywiście można gdzieś indziej zarobić, no standard: gra w kości, walki na pięści, wykonywanie questów, ewentualne przeszukiwanie skrzyń, sprzedawanie przedmiotów itp. ;P Pytanie brzmi po co zarabiać? Ja bez zarabiania "na siłę"(czyt. specjalnie), przeszedłem grę i na koniec miałem najlepsze eq w grze(którego, nawiasem, nie można kupić). Wracając do tematu, najlepszym sposobem na zarobek jest robienie zadań. Można też zbierać eq z np. nekkerów i sprzedawać. Gra w kości, siłowanie się na rękę, walka na pięści, to kolejne sposoby zarobku. Chyba tyle Acha, ok, dzieki, tak tez myslalem. Akurat sprzedawanie przedmiotów ( gratów typu drewno, sukno ) jest mało wydajnym środkiem do zarabiania pieniędzy. Swoje EQ typu miecze, pancerze można sprzedać za marne grosze już czasem pułapki uda się drożej sprzedać. Dla mnie najskuteczniejsze było wytwarzanie pułapek, bomb i sprzedaż ich. W 2 akcie, jeśli wybierzesz stronę iorwetha to można się wzbogacić na piórach harpii ;].. 1 sztuka chodzi po 5 orenów,a w chwili kiedy będziesz szedł po sen zaklęty w kryształ to będzie tyle tych harpii, że aż Ci się ode chce farmić kasę ;P... ja w taki sposób zarobiłem po nad 1k, ale jeśli chodzi o 1 akt to tam mało kasy zbierzesz... Pamiętam, że jak zabijesz krabopająka i dobrze poszukasz to znajdziesz w jaskini 150 orenów ;P ( nie wszyscy wchodzą do jaskini )hmm... chyba tyle xD O jakiej jaskini mówisz? W pobliżu leża krabopająka jest jakaś ukryta jaskinia? O jakiej jaskini mówisz? W pobliżu leża krabopająka jest jakaś ukryta jaskinia? No mieszkanko Yorwetha. Ja dopiero za drugim razem przechodząc grę sobie skojarzyłem czego pilnował krabobająk. W 2 akcie, jeśli wybierzesz stronę iorwetha to można się wzbogacić na piórach harpii ;].. Jak wybierzesz ścieżkę Rochea to też. Dodatkowa kasa nie jest ci potrzebna wystarczy że będziesz normalnie grał bez starań jak zrobić z Geralta bogacza a i tak na wszystko będzie cię stać. Akt II ścieżka Rochea - tuż przed przekroczeniem świec natchnionego pojawia się góra osłabionych harpii - szpony harpii po 3-4 oreny i pióra po 5 Pojawia się tam około 10 harpii, lecz często zlatują po 2-3 sztuki. Ja raz chciałem nabić exp na nekkerach w I akcie (jak zaczniesz je zabijać przed wykonywaniem questów to można z 5-6 poziomów nabić) i przy okazji zbierałem truchło na koniec to miałem chyba z 14k orenów. ps. a z tym nabijaniem exp to wyszło wsumie słabo bo potem w II akcie za harpie już nie dostawałem a na koniec itak po 35 lvl nie dostaje talentów (miałem ponad 40k exp ale lvl dalej 35) Hmm.. to mnie cisnie by zapytac - jaki mieliscie poziom po w 1 akcie przed zabiciem Kayrana? Ja mam 8000 exp. Tak tylko chce porownac, bo moze powinienem wiecej po lesie biegac i ciac potworki... phinix-mike said: Hmm.. to mnie cisnie by zapytac - jaki mieliscie poziom po w 1 akcie przed zabiciem Kayrana? Ja mam 8000 exp. Tak tylko chce porownac, bo moze powinienem wiecej po lesie biegac i ciac potworki... ja mialem poziom 8 - 7974/8000 XP nwchades said: Pytanie brzmi po co zarabiać? Ja bez zarabiania "na siłę"(czyt. specjalnie), przeszedłem grę i na koniec miałem najlepsze eq w grze(którego, nawiasem, nie można kupić). Wracając do tematu, najlepszym sposobem na zarobek jest robienie zadań. Można też zbierać eq z np. nekkerów i sprzedawać. Gra w kości, siłowanie się na rękę, walka na pięści, to kolejne sposoby zarobku. Chyba tyle Hmm, najlepsza zbroja w W2 pochodzi z craftingu, a wytworzenie jej trochę kosztuje Ja przy pierwszym przejściu gry musiałem z niej zrezygnować, bo byłem strasznie biedny ;P , a w Akcie 3 jest mało możliwości dorobienia sobie kilkuset orenów ;P nwchades said: ja mialem poziom 8 - 7974/8000 XP A ja nie wiem, jaki miałem poziom - myślę, że Wiedźmin 2 to nie gra, która polega na nabijaniu poziomów - tutaj fabuła jest najważniejsza, poziomy wbijają się same, po drodze oskarroza said: Hmm, najlepsza zbroja w W2 pochodzi z craftingu, a wytworzenie jej trochę kosztuje Ja przy pierwszym przejściu gry musiałem z niej zrezygnować, bo byłem strasznie biedny ;P , a w Akcie 3 jest mało możliwości dorobienia sobie kilkuset orenów ;P A ja nie wiem, jaki miałem poziom - myślę, że Wiedźmin 2 to nie gra, która polega na nabijaniu poziomów - tutaj fabuła jest najważniejsza, poziomy wbijają się same, po drodze Zgodze sie, ale nie do konca Chodzi o to ze jak zdobywasz kolejny poziom to dostajesz punkty do rozwoju postaci, daltego jest to istotne.. no.. na pewno dla mnie oskarroza said: A ja nie wiem, jaki miałem poziom - myślę, że Wiedźmin 2 to nie gra, która polega na nabijaniu poziomów - tutaj fabuła jest najważniejsza, poziomy wbijają się same, po drodze W takim razie spróbuj tak zagrać na "szalonym", z tymi twoimi levelami bijącymi sie same. Powodzenia feever said: W takim razie spróbuj tak zagrać na "szalonym", z tymi twoimi levelami bijącymi sie same. Powodzenia A ty spróbuj expić na nekkerach na szalonym Mam pytanie kierowane głownie do posiadaczy xbox'owej wersji gry... czy aby wpadło osiągnięcie za 10 000 orenów, trzeba je faktycznie mieć w danym momencie? Czy ( tak jak w Fable'u ) achievement wpada nawet gdy aktualnie na koncie mamy np. 0 orenów, ale wcześniej wydaliśmy odpowiednią kwotę u handlarzy itp.? Najlepiej to gra w kości lub lanie sie po mordach vidnem said: Mam pytanie kierowane głownie do posiadaczy xbox'owej wersji gry... czy aby wpadło osiągnięcie za 10 000 orenów, trzeba je faktycznie mieć w danym momencie? Czy ( tak jak w Fable'u ) achievement wpada nawet gdy aktualnie na koncie mamy np. 0 orenów, ale wcześniej wydaliśmy odpowiednią kwotę u handlarzy itp.? Mi wpadł achievement w chwili przekroczenia 10k orenów w plecaku, takze musisz je mieć. Specjalne zarabianie ma sens tylko jeśli dążysz do skompletowania setu bratobójcy, świętokradcy i wiarołomcy. Poza tymi "specjalnymi" kompletami wszystkie inne dobre przedmioty można znaleźć lub złożyć z "naturalnie" zebranej kasy. Chyba najlepiej jest zbierać kasę na potworach: w pierwszym akcie łatwiej znaleźć nekkery, a w dodatku występują w dużej ilości na raz. Kasa ze zleceń to tak naprawdę kropla w kosztach tych pancerzy. Najwięcej jest w jaskiniach (tamtej z zadania Malweny i tej za wodospadem), a potwory respią się po 20 godzinnym odpoczynku. II akt to harpie lub Pangrat. III to też harpie, ale w III akcie za wiele się w tej zbroi nie pobiega więc nie ma sensu specjalnie za nią biegać, jeśli nie ma się akurat 10 000 orenów pod ręką.

Dwie misje dodatkowe, w których możesz zarobić sporo pieniędzy na pojedynkach bokserskich. W pobliżu ambasady Nilfgaardu w Toussaint znajdziesz pomnik konia i stojącego przy nim bukmachera (#1 na mapie). Podejdź do niego i rozpocznij rozmowę. Zaproponuje ci udział w walkach na pięści na pieniądze. Twoim celem będzie pokonanie trzech przeciwników, co odblokuje dostęp do walki z mistrzem. Z każdym rywalem walczy się nieco inaczej, ale ogólne zasady walki pozostają podobne. Przede wszystkim trzymaj cały czas gardę i czekaj spokojnie, aż rywal się odkryje. Dopiero wtedy sam ruszaj do ataku. Mapę możesz powiększyć oraz pobrać na dysk Kolejni rywale będą na coraz wyższym poziomie oraz w różnych miejscach miasta. Przed walką zawsze obstawiaj stawkę zakładu u pobliskiego bukmachera. Jeśli wygrasz, to zdobędziesz pieniądze, przegrana oznacza ich utratę. Poniżej znajdują się krótkie opisy przeciwników: Szczota (#1 na mapie) - twój pierwszy rywal, z którym przed walką możesz wejść w pojedynek słowny na rymy (możesz go wybrać wybierająć odpowiednie odpowiedzi - twoja mama; myśl, że mógłbym cię zabić; powinienem skończyć zanim w ogóle zaczęliśmy). W bezpośrednim starciu nie jest to zbyt wymagający przeciwnik - trzymaj gardę i atakuj kiedy tylko pojawi się okazja. Jeśli wyczerpiesz cały jego pasek wytrzymałości, to będziesz mógł przeprowadzić długą serię uderzeń, które powalą go na deski. W walce z Cichą Mocą czekaj na długie, sygnalizowane ataki, po których wyprowadzaj kontrę Cicha Moc (#2 na mapie) - drugi przeciwnik jest już bardziej wymagający od Szczoty. Najlepszą taktyką jest trzymanie gardy i czekanie na długie, zamaszyste sierpy (obrazek powyżej) przeciwnika. Po nich rywal na chwilę się odsłania - zadawaj wtedy dwa, trzy szybkie ciosy i odskakuj. Nie skupiaj się na zbyt długich seriach, bo przeciwnik przerwie je podbródkowym albo popychając cię, co nieco ogłuszy Geralta i narazi go na niebezpieczne ataki. Kolos (#3 na mapie) - ostatni z rywali w tej części turnieju przebywa na północy miasta. Zaproponuje ci układ - możesz wziąć udział w normalnej walce albo próbie sparowania trzech jego ciosów bez wyprowadzania ataków, za co podwoi stawkę pojedynku. Jeśli zdecydowałeś się na tradycyjny pojedynek, to po prostu czekaj na sierpowe, po których wyprowadzaj dwa, trzy ciosy kontrataku, po czym odskakuj i czekaj na kolejną serię. Druga możliwość, czyli parowanie ciosów Kolosa jest znacznie prostsze. Polega dokładnie na tym samym, co w normalnej walce, ale wystarczy „wstrzelić się" w odpowiedni moment (nie możesz cały czas trzymać gardy). Przechodź do obrony w momencie, gdy rywal bierze potężny zamach - animacja jest dość długa, więc spokojnie zdążysz podnieść gardę. Odeprzyj w sumie trzy takie uderzenia, a zakończysz pojedynek błyskawicznie, zyskując przy tym podwójną stawkę za wygraną. Po pokonaniu trzech rywali ukończysz bieżące zadanie i odblokujesz kolejne o nazwie Mistrz pięściarski. Mistrz (#4 na mapie) - ten rywal stanie się dostępny po pokonaniu trzech poprzednich pięściarzy, co automatycznie rozpocznie nowe zadanie o nazwie Mistrz pięściarski. Ostatniego przeciwnika znajdziesz w dokach na wschodzie miasta. Walka z Mistrzem wygląda podobnie, jak poprzednie, chociaż musisz uważać na efekt upicia Na miejscu okaże się, że w celu rozpoczęcia walki musisz najpierw napić się z Mistrzem. Dopiero wtedy rozpocznie się pojedynek. Obraz i ruchy Geralta będą nieco niewyraźne, ale samo starcie rządzi się tymi samymi prawami, co poprzednie. Przede wszystkim wyczekuj na obszerne ciosy przeciwnika, które od razu kontratakuj albo przyjmuj na gardę i wyprowadzaj swoje. Pozostawaj cały czas w pewnej odległości od Mistrza, żeby ten nie okładał cię krótkimi prostymi, które z czasem mogą przełamać twoją obronę. Za wygranie walki otrzymasz gotówkę oraz trofeum pięściarskiego mistrza. Następnie: Wiedźmin 3: Krew i Wino - Zadania poboczne: Bohater narodowy Powrót do spisu treści: Wiedźmin 3: Krew i Wino - Poradnik do dodatku More On Wiedźmin 3: Dziki Gon Najnowsze artykuły

wiedzmin 3 jak szybko zarobic kase